Kiedyś przy basenie był nieduży trawnik. Okazał się jednak niepraktycznym rozwiązaniem - trudno się go kosiło, a źdźbła wpadały łatwo do wody. Dlatego też został zastąpiony żwirowym placykiem. Pomyślałam, że doskonale byłoby urządzić na nim rabatę śródziemnomorską - ziołowo-trawiastą. I oto wśród kamyczków zagościły imperata cylindryczna w odmianie 'Red Baron', kostrzewa sina, mięta, macierzanka i inne, a także budleje. A oto efekty